
Zakup samochodu to decyzja, którą ma ogromny wpływ na stan Waszych finansów i budowanie wolności finansowej. W tym wpisie podzielę się z Wami tym, jakie nawyki mają wolni finansowo ludzie jeżeli chodzi o zakup samochodów. Wiem, że korzystanie z tych nawyków przyspieszy Waszą drogę do wolności finansowej.
Zakup samochodu – nie wygrasz z Mikem Tysonem w finansowym ringu
Zacznę ten wpis od tego, czym tak na prawdę jest samochód w kontekście finansów osobistych. Otóż samochód jest środkiem trwałym, który bardzo szybko traci na wartości. Najszybsza utrata wartości dotyczy oczywiście samochodów nowych, ale i te starsze z biegiem czasu tanieją. Są oczywiście wyjątki, ale nie mówię tutaj o wyjątkach tylko o pewnych ogólnych zasadach. Sam zakup samochodu jest zatem decyzją, która powoduje powolne uszczuplanie Waszego majątku. Jeżeli dodatkowo zdecydujecie się zakup swojego wymarzonego auta sfinansować to wchodzicie do finansowego ringu z Mikem Tysonem. W tym ringu otrzymacie dwa ciosy, jeden po drugim.

Gotówka czy inne formy finansowania samochodu? (ostrzeżenie)
Czytając, oglądając czy słuchając mainstreamowych mediów spotkacie się codziennie z reklamami wygodnego finansowania nowych samochodów. Dla przeciętnego Kowalskiego zakup samochodu na własne potrzeby przy użyciu finansowania to potężny błąd.
Po pierwsze zaciągacie zobowiązanie na zakup czegoś, co zaraz po wyjeździe z salonu jest warte znacznie mniej. Oznacza to w większości przypadków, że Wasze zobowiązania są większe niż wartość majątku, który kupiliście.
Po drugie, podejmując taką decyzję właśnie zwiększyliście istotnie Wasze koszty stałe i teraz musicie już zarabiać pewne konkretne kwoty, aby te koszty pokrywać. Jeżeli spotka Was jakaś nieoczekiwana sytuacja życiowa, będzie Wam bardzo trudno wyjść z umowy finansowania Waszych wymarzonych czterech kółek.
Zakup samochodu na kredyt, wzięcie go w leasing, najem długoterminowy czy jak jedna z firm twierdzi, „mądryplan” (mega przegięcie) to podwójny knock down na finansowym ringu. W konsekwencji, zamiast patrzeć z odwagą przez przednią szybę życia, szukać nowych dróg i wyzwań, ciągle spoglądacie we wsteczne lusterko waszych zobowiązań i finansowych trosk…
Zakup samochodu – jak często mistrz finansów wymienia auto?
Z badań, które prowadziłem w latach 2018 oraz 2019, na podstawie analizy blisko 4000 tysięcy odpowiedzi z całego świata wyłonił się profil mistrza finansów osobistych. Mistrz finansów osobistych to osoba, która dzięki podejmowaniu właściwych decyzji finansowych zbudowała portfel aktywów, które generują dla niej lub niego dopływ gotówki każdego miesiąca. Jak to się ma do tematu zakup samochodu?
Otóż 97% respondentów, którzy są mistrzami finansów wymieniają samochód raz na dziesięć lat lub rzadziej. Taki sam odsetek osób najlepiej radzących sobie z finansami osobistymi wie, że zakupu samochodu oraz innych dóbr szybko tracących na wartości nie finansuje się pożyczonymi pieniędzmi. Tylko trzech na stu mistrzów finansów spłaca aktualnie jakiekolwiek zobowiązania związane z zakupem samochodu. Niech te statystki brzmią w Waszych głowach następnym razem, gdy będziecie planować zakup samochodu…

Jeździsz na bogato czy budujesz bogactwo?
Możesz wyglądać „bogato” wymieniając swoje auto co trzy lata. Sprzedawcy aut będą Ci to zapewne proponować. Będą też podkreślać zalety długoterminowego najmu, który ostatnio spowodował wysyp luksusowych fur na mieście. Dealerzy na takim numerze bogacą się podwójnie. Po pierwsze zarabiają na sprzedaży samochodu. Po drugie zarabiają, i to wiele więcej, na finansowaniu tego samochodu. Prawdziwe bogactwo nie ma nic wspólnego z autem, jakim jeździsz. Przeczytaj o mojej perspektywie na prawdziwe bogactwo tutaj.
Ty tylko tracisz. A możesz zyskiwać, ale na pewno przez zakup samochodu. Przestań kupować auta. Zacznij gromadzić te pieniądze na zakup czegoś co nie traci na wartości wcale lub niezwykle rzadko (np. nieruchomości). Tak czy inaczej samochód dowiezie Cię tylko z punktu A do punktu B i nic więcej. Aktywa które kupisz z czasem będą zdejmować z Ciebie presję zarobkową i sprawią, że docelowo coraz mniej lub wcale będziesz polegać na pensji. Więcej o drodze do wolności finansowej znajdziesz w moim pierwszym wpisie na blogu.
Może Cię też zainteresować artykuł o tym czy kupować czy wynajmować mieszkanie.
Dziękuję Ci za przeczytanie tego wpisu do końca. Pozdrawiam Cię, Bogumił