
Już jakiś czas temu słuchając wywiadu z jednym z twórców magazynu wired trafiłem na super ciekawy wątek, który nazywa się przedwczesna optymalizacja. Na moje potrzeby nazwałem to zjawisko „za dobrze za wcześnie” i chciałem się nim z Wami podzielić tym tematem. Jest to element mojej drogi do coraz bardziej zwinnego działania, którą obiecałem Wam i sobie kiedy pisałem o megatrendach.
Przedwczesna optymalizacja to termin, który jest najmocniej kojarzony ze światem programowania. Oryginalnie dotyczył problemu związanego z tym, że programiści mają tendencję do zbyt wczesnego ulepszania kodu zamiast skupiać się na dostarczaniu kolejnych działających wersji oprogramowania. Okazuje się, że przedwczesna optymalizacja to także ciekawy temat, który może dotyczyć innych aspektów naszego życia.
Typowym przykładem działania za dobrze za wcześnie jest sytuacja, gdy zaczynamy nowe hobby i spędzamy niezliczone godziny oraz złotówki na wybraniu najbardziej optymalnego dla nas stroju, sprzętu oraz dodatkowych akcesoriów zanim sprawdzimy czy to nowe hobby w ogóle przypadnie nam do gustu. Brzmi znajomo?
Przedwczesna optymalizacja to działanie, które sprowadza się do ulepszania rzeczy, kiedy jest na to o wiele za wcześnie. W dzisiejszym artykule zajmiemy się szerzej tematyką „za dobrze, za wcześnie”. Zrozumienie tej koncepcji, może pomóc Wam w wielu obszarach życia.
Dlaczego ten temat jest warty uwagi?
Większość z nas chce lepiej wykorzystywać swój czas a przedwczesna optymalizacja może nam w tym przeszkadzać. Możemy mieć tendencje do optymalizowania rzeczy za wcześnie zarówno w życiu prywatnym jak i biznesowym. Jakie są konsekwencje działania „za dobrze, za wcześnie”?
Po pierwsze, uleganie pokusie, aby optymalizować za wcześnie może prowadzić do straty pieniędzy, czasu oraz waszej energii. Te wszystkie zasoby mogłyby zostać poświęcone na realizowanie innych zadań. Zadań, które mają logiczny koniec i przybliżają Was do celu.
Po drugie, przedwczesna optymalizacja często bywa frustrująca. Koncentrujemy bowiem uwagę na ulepszaniu czegoś, co może nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Frustracja bywa tym większa im więcej wysiłku włożymy w ulepszanie.
Po trzecie, działanie za dobrze, za wcześnie prowadzi do błędów. Na początkowych etapach biznesu, projektu, hobby mamy po prostu za mało informacji, aby móc podjąć odpowiedzialną decyzję na temat tego, jak coś ulepszyć.
Przykłady działania w stylu za dobrze za wcześnie
Przyjrzyjmy się kilku innym przykładom działania w stylu za dobrze za wcześnie. Pozwolą Wam one lepiej zrozumieć
Przykład 1 – praca twórcy a za dobrze za wcześnie
Bycie twórcą, niezależnie od tego co tworzymy, często wystawia nas na różne pokusy. Przedwczesna optymalizacja jest jedną z nich. Takim przykładem na czasie będzie na pewno działalność twórcy youtube.
Prowadząc taką działalność można spotkać się z tendencją, aby ulepszać bez końca swoje narzędzia. To kupię super aparat, to podniosę jakość dźwięku, czy dołożę lepszy komputer do obróbki wideo albo bez końca edytuje intro i inne elementy.
Wszystko to ma sens, gdy regularnie publikujesz przez długi okres i wiesz, czego potrzebują Twoi odbiorcy i co najlepiej się sprawdza. Żeby dojść do takiego momentu potrzeba setek filmów i dziesiątek tysięcy fanów. A można po prostu bez cienia żenady nagrywać filmy z telefonu lub kamery internetowej dbając przede wszystkim o przekaz.
Przykład 2 – kariera zawodowa a za dobrze za wcześnie
Ludzie naturalnie boją się zmian. Widać to szczególnie w przypadku karier. Gdy ktoś raz wejdzie na dana ścieżkę to rzadko już z niej schodzi. Sęk w tym, że zazwyczaj decyzje o wyborze kariery podejmujemy w wieku, kiedy nie mamy jeszcze wypracowanego zdania na temat tego, co chcemy, kim jesteśmy i co rozpala w nas żar.
Działamy zatem zgodnie z przyjętym za wcześnie założeniem o naszej wymarzonej karierze. Szkolimy się, zdobywamy wiedzę, szlifujemy umiejętności, podnosimy kwalifikacje. A co jeżeli wybraliśmy złą ścieżkę?
Wyobraź sobie to jak chodzenie po górach. Wyobraź sobie, że kilkanaście lat wchodzisz na górę i gdy już jesteś na jej szczycie okazuje się, że… widok jest nieciekawy i wcale nie chcesz tam być.
Dlaczego ludzie to robią?
Działanie w stylu za szybko za wcześnie jest przykładem problemu opisanego szerzej przez Prawo Trywialności Parkinsona. Można na podstawie tego prawa oraz doświadczeń szerzej opisanych w literaturze wytłumaczyć dlaczego ludzie wybierają drogę, którą jest przedwczesna optymalizacja. Powodów może być kilka.
Po pierwsze, przedwczesna optymalizacja może być sygnałem, że nie potrafimy w odpowiedni sposób ustalać priorytetów. Kontynuując jeden z naszych przykładów powyżej. Twórca youtube powinien skupiać swoją uwagę działaniu i produkcji nowego materiału, aby utrzymywać i budować relację ze swoimi odbiorcami. Optymalizowanie sprzętu i oprogramowania trwające w nieskończoność nie jest i nigdy nie będzie priorytetem. Wybór tego działania ponad produkcję filmów jest błędem.
Po drugie, przedwczesna optymalizacja jest nam na rękę. Ludzie generalnie nie lubią trudnych problemów oraz dużego wysiłku. Poprawianie rzeczy w nieskończoność daje nam fałszywe poczucie postępu prac i jest stosunkowo łatwe do osiągnięcia. Nie przybliża nas jednak do oryginalnego celu. Działanie za dobrze za wcześnie jest też pewnego rodzaju ucieczką od rzeczywistości. Zamiast realizować nowe hobby (np. grę w golfa) w nieskończoność poprawiamy wyposażenie myśląc o tym, jak super będzie w przyszłości spacerować po polu golfowym i uderzać piłki.

Za dobrze za wcześnie a finanse osobiste?
Nigdzie w literaturze nie znalazłem przykładów, które wiążą finanse osobiste z działaniem za dobrze za wcześnie. Po głębszym zastanowieniu okazuje się jednak, że jest takie połączenie i przedwczesna optymalizacja może mieć wpływ na nasze finanse osobiste.
- Co jeżeli za szybko ulepszyliście swoją karierę i weszliście na górę, która nie da Wam odpowiedniej satysfakcji finansowej?
- A może tak mocno skupiliście się na optymalizacji miejsca, w którym mieszkacie, że to działanie nie zostawiło Wam miejsca, czasu ani pieniędzy na rozwój umiejętności (w tym także finansowych).
- Możliwe też, że tak dobrze rozwinęliście relacje w obecnym otoczeniu, że nie wychodzicie już nigdy poza obecny krąg znajomych. Nie macie zatem spojrzenia na świat z wielu perspektyw i nie eksplorujecie nowych możliwości (także finansowych).
Świat przyspieszył. Wymaga od nas zwinności i szybkości uczenia się. Działanie za dobrze, za wcześnie nie sprawdza się w dzisiejszym zmiennym otoczeniu. Dzisiaj znaczenia nabiera szybkość i uwaga.
Ten artykuł jest częścią serii, w której rekomenduję narzędzia, metody oraz koncepcje warte Twojej uwagi. Seria nazywa się Commodum (z łaciny: korzyść, zysk, przewaga, szansa, nagroda). W serii tej znajdziecie szereg inspiracji do pracy, prowadzenia firmy czy innych zmian w obszarze życia prywatnego.
Dziękuję, że odwiedziliście Commodum #004 Za dobrze, za wcześnie.